Warsztaty

Nathaniel Cage

czyli 25-26 kwietnia?
Jeśli tak to jest szansa że się zjawię, no chyba że remont w chacie się jeszcze nie skończy Sad

Będę informował na bieżąco

izucha ropucha

ja 25-26 jestemw Bydzi. niestety nie bedzie mnie na warsztatch, ale Wy zrobcie to co bylo zaplanowane. niestety nie bedziecie miec kamery chyba ze aparatem nakrecicie. ja na razie zupelnie sie wylaczylam bo zakrecilam sie ostro i w licencjat i egzaminy wstepne do Bailegostoku,a le postaram sie byc na nastpenych zajeciach. pzodrawiam

Mazurek

Uwaga!
Na następne warsztaty bierzemy latarki. Światła potrzebujemy sporo. Bierzemy też (każdy!) coś do spania. Żeby nie było sytuacji, że ktoś nie ma na czym spać. Mam nadzieje, że każdy pracuje nad swoją inscenizacją i tekstem zadanym przez Izę. Na warsztatach będziemy je tylko dopracowywać

black_angel

Słuchajcie no kochani, jest taka sprawa. Co do tych warsztatów 25/26 kwietnia to problem jest takiego typu, że znów będą kłopoty kadrowe, że się tak wyrażę. Ja na przykład bardzo cienko stoję teraz z kasą, wypłatę mam dopiero na koniec miesiąca. Mariusz z tego co wiem podobnie. Izy z tego co wiem też nie będzie. I moja taka propozycja, ze może byśmy przerzucili to na przykład na ten majowy weekend? Myślę, że każdy powinien mieć wtedy wolne, ja będę miał trochę grosza chociaż. Co wy na to?

Aleksandra Lejman

jestem za Piotro.... z tego co widze i tak bedzie nas mało.... i też troche cienko z kasą u mnie teraz.... faktycznie to dobry pomysł....

izucha ropucha

w majowy weekend trzy dni mam również kurs. wiec mnie nie bedzie wtedy

Mazurek

Długo mnie nie było, przez brak dostępu do netu. wybaczcie. Również uważam, że warsztaty powinny się odbyć w majowy weekend. Najwięcej ludzi ma wtedy wolne i podejrzewam, ze frekwencja dopisze. Kto da radę przyjedzie, kto nie, to trudno.

Nathaniel Cage

niestety kochani, mnie nie będzie - dwójki w majowy weekend Sad

black_angel

I kolejne warsztaty za nami. Pierwsze tej wiosny. Było dużo pracy, zabawy i przygód (zwłaszcza w nocy). Myślę że mimo wpadek można zaliczyć je do udanych. Niestety, dla tych których nie było mam informację, że były to ostatnie warsztaty w naszej kochanej salce. Zostaliśmy zmuszeni do przeniesienia się. Póki więc nie znajdziemy nowej miejscówki, nasze spotkania stają pod znakiem zapytania.
Prośba więc taka, aby każdy wysilił swoje szare komórki i pomyślał nad jakąś miejscówką. Chodzi mi jednak bardziej o czymś na stałe niż na jedno spotkanie. Ja połażę po swoich okolicach w poszukiwaniu czegoś.

Aleksandra Lejman

ja potwierdzam to co Piotro napisał Smile

przygody były i to z dreszczykiem Smile

fajnie było Smile

mam nadzieję że szybko się spotkamy i to w wiekszym gronie.... nawet mleczyk chce zawitac na następne warsztaty jak mu czas na to pozwoli.... co do miejscówki.... nie skomentuję zachowania pewnego człowieka....

Czesio

to fakt, szczególnie te nocne przygody były fajne ;-D

Nathaniel Cage

A mnie jak zwykle nie było... <wściekły jak nie wiem co>
A co się wydarzyło, że nas wyprosili ze świetlicy?

Aleksandra Lejman

co się wydarzyło? jednemu z mieszkańców tego domku nie podoba się to, jak się zachowujemy..... delikatnie to nazywając.... nawrzucał nam ..... chociaż praktycznie tylko nocowaliśmy na świetlicy i byliśmy cicho.... stwierdził że zachowujemy się tak jakbyśmy byli u siebie.... itd

izucha ropucha

ostatnio już ten pan coś burzył, ale tak już bywa. mogę jako nowe lokum zaproponować moją działkę, jednakowóż dla wszytskich pewnie będzie za daleko, ale jak cos to rpoonuję oczywiscie nie nadaje sie ona na zimne noce bo zamarzniemy....

pozdrawiam serdecznie Smile

black_angel

a gdzie jest ta działka Izo? tak mniej więcej?

	Forum www.kaf.fora.pl Strona Główna -> Duchy Lasu	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... , 9, 10, 11 Następny
Strona 10 z 11